Nowy
„Kiboliada” – poemat heroikomiczny nawiązujący do tradycji wielkich dzieł tego gatunku. Temat kontrowersyjny, ale potraktowany z przymrużeniem oka.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Kiboliada(e-book, format pdf)
„Kiboliada” – poemat heroikomiczny nawiązujący do tradycji wielkich dzieł tego gatunku. Temat kontrowersyjny, ale potraktowany z przymrużeniem oka.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Autor | Maciej Rączkowski |
Liczba stron | 28 |
Oprawa | miękka |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Białe Pióro |
ISBN | ISBN 978-83-64426-71-1 |
„Kiboliada” – poemat heroikomiczny nawiązujący do tradycji wielkich dzieł tego gatunku. Temat kontrowersyjny, ale potraktowany z przymrużeniem oka. Gdyby tak przyjrzeć się wszystkim wojnom jakie przetoczyły się przez świat i ich bohaterom, można znaleźć wiele porównań i podobieństw. Niektórzy nie trafili w swoją epokę i duch wojowników zaklęty w ich jestestwach pcha niejednego do czynów niechlubnych w czas pokoju. Wierni swoim drużynom, miast zacisnąć kciuki podczas meczu, zaciskają pięści przeciw zwolennikom innej drużyny. Godni potępienia, choć tak waleczni. Utwór przywodzi na myśl „Iliadę” lub „Ostatni zajazd na Litwie”. Napisany niezwykle sprawnie, doskonale technicznie i z dużą dozą humoru.
Współczesny poemat heroikomiczny? A jakże!
Dzieła wielkich klasyków są wzorem dla tych, którzy mają odwagę pisać dzisiaj o wielkich, bohaterskich czynach. Utwór Macieja Rączkowskiego posiada wszystkie jego najlepsze elementy. Żartobliwy ton poematu uwydatnia jego przesłanie. Czy warto przeczytać „Kiboliadę”? Warto. Tu znajdziecie walkę na śmierć i życie, gdzie poleje się krew, niejednemu wypadną zęby, i będą porachowane kości, a wszystko z miłości do klubu sportowego.
Autor podaje nam dzieło, przy którym można się nieźle ubawić.
Polecam! Warto!
Agnieszka Krizel (Recenzje Agi)