Wzruszająca opowieść o psim losie, lekkomyślnym postępowaniu i...
Czy na schodach urzędu miasta można znaleźć miłość życia? Wydawałoby się...
Czy na schodach urzędu miasta można znaleźć miłość życia? Wydawałoby się...
Tajemniczy list, pamiętnik który przenosi nas do lat 70. XX wieku,...
Tajemniczy list, pamiętnik który przenosi nas do lat 70. XX wieku,...
Niezwykle ciepła, niemal poetycka opowieść o życiu, jego trudach i...
Co takiego dzieje się w pokoju dziecięcym, gdy jest pusty? Rymowana i...
Agatka i jej opiekunka zapraszają na całoroczny spacer.
Niebanalna opowieść napisana z typowym dla autorki dystansem, pełna...
Wyobraźcie sobie miejsce, w którym spełniają się marzenia, gdzie każdy...
Wyobraźcie sobie miejsce, w którym spełniają się marzenia, gdzie każdy...
Anna jest niezależną, młodą kobietą. Pracuje w szkole jako nauczycielka historii. Lubi swoją pracę. Jednak codzienne absurdy wyprowadzają ją z równowagi do tego stopnia, że uzależnia się od środków uspakajających.
Przypadkowa jazda sprawia, że bohater dostrzega w jeździectwie i koniach swoją pasję, odskocznię od napiętego grafiku codziennych obowiązków.
„W cieniu iskier”, to już trzecia część opowieści o losach Renaty. Główna bohaterka wyjeżdża do pracy jako opiekunka osób starszych.
„Nić równowagi” to zbiór opowiadań z życia wziętych, czasem wzruszających, czasem prześmiewczych, ale nader ciekawych.
„Dziewczyna pląsająca w jednym pantofelku” to zbiór opowiadań psychologicznych, od 2 stron po ok. 80. Przedostatnie to już minipowieść dotykająca problemu samotności.
Antonina i Stenia z zapałem kontynuują rewolucję obyczajową i społeczną, którą rozpętały w Ruczaju Dolnym. Zielone kalosze noszą okazjonalnie, kiedy pada deszcz. Niebieskie sandały całkiem wysłużyły się na egipskiej ziemi, a w czerwonych szpilkach trudno uganiać się po wiejskich wertepach.
Życie jest tylko jedno i to, jak nim pokierujemy, zależy wyłącznie od nas. A może nie? Czy zaborcza miłość rodzicielska może je zniszczyć? Może. Gizela jest tego przykładem.
Powieść autobiograficzna pełna zabawnych anegdot, barwnych, niekiedy dramatycznych przeżyć i niebezpiecznych ucieczek; opowiadająca o wojnie, emigracji, tęsknocie za domem rodzinnym, o życiu na obczyźnie, miłości i przyjaźni; o „przystani" znalezionej we Włoszech, gdzie przez życie autorki przewija się szereg interesujących osobistości.
Jest rok 1828. Hrabia Armand Walicki, w rok po śmierci ukochanej Anny, opuszcza Mroczny Dwór i udaje się w podróż do wuja w Aylesford w Anglii. Po drodze odwiedza dom rodzinny zmarłej i prosi o jej portret. Informuje też, że jej wolą było spocząć w rodzinnej wiosce.
Książka ta powstała ku pokrzepieniu oblanych tłuszczykiem serc.
Do wielu z nas szczęście idzie małymi kroczkami. To, czego pragniemy, może znaleźć nas samo, nawet gdy stracimy już resztki nadziei.
Kacper, niewyróżniający się niczym szczególnym student, całkiem przypadkiem, odkrywa świat, który na zawsze zmieni jego życie. Spokojną dotychczas egzystencję zastępuje wyuzdany seks, zdrady, intrygi i całonocne imprezy. Towarzyszą temu hektolitry alkoholu.
Czy miejsce naszego urodzenia decyduje o naszym dalszym życiu? Czy rodząc się w rodzinie biednej, patologicznej sami powielimy taki los?
Nasza bohaterka – Dagmara – w końcu zaczyna cieszyć się w pełni z życia. Ma u swego boku mężczyznę, który adoruje ją na każdym kroku i zapewnia o swoich uczuciach. Mężczyznę, który traktuje ją z należytym szacunkiem. Daga w końcu wychodzi na prostą.
Elżbieta Ceglarek w swojej najnowszej powieści zgłębia niezwykle ważny, a jednocześnie trudny problem jakim jest życie kobiety u boku męża tyrana.
Sen Julii to siódma już powieść obyczajowa Magdaleny Ludwiczak, poruszająca ważki problem społeczny. Tym razem jest to adopcja. Akcję śledzimy z kilku punktów widzenia: osiemnastoletniej Julii, jej rodziców oraz brata, a także kolejno poznawanych postaci.
Śladami przeznaczenia to pierwsza powieść z cyklu „Czego nie wiesz o Aniołach”.
Agata, atrakcyjna, dwudziestoparoletnia studentka psychologii, mieszkanka Gdańska, pochodzi z biednej, wielodzietnej rodziny. Podczas studiów utrzymuje się, parając różnymi dorywczymi pracami, niestety, ledwo starcza jej do pierwszego.
– Spełnia się twoje marzenie… – na wieść o książce znajoma zaklaskała w dłonie. – Marzenie? – Wydanie swojej własnej książki było twoim marzeniem, czyż nie? – spojrzała na mnie zaskoczona. – Nie… Nie miałam nawet odwagi, aby o tym marzyć…
Nieciekawa praca, w której szef ma przerośnięte ego. Mężczyzna, który nie umie dochować wierności… Czy warte są poświęcenia?
Z okresu młodości pamiętam „zdobywanie”, zamawianie i „wyławianie” map i atlasów z bardzo dziwnych miejsc.
W kosmosie, w którym znajdują się miliardy galaktyk, a w nich miliardy gwiazd, powinno być wiele takich planet z istniejącym na nich życiem, a nawet zamieszkiwanych przez istoty inteligentne.