Refleksyjna opowieść o ojcu i córce, których relacja z biegiem lat...
Popa, sowa i cicha noc to druga część przygód młodego kota Popy – tym...
Popa, sowa i cicha noc to druga część przygód młodego kota Popy – tym...
Dwie kobiety, dwa światy – na pozór tak od siebie różne, a jednak łączy...
Pasja i pożądanie. Miłość do bursztynu i słabość do przystojnych...
Kuba i Ola spędzają święta Bożego Narodzenia u swojej babci. W noc przed...
Jak niebanalnie ozdobić choinkę? A może frywolitką?
„W cieniu iskier”, to już trzecia część opowieści o losach Renaty. Główna bohaterka wyjeżdża do pracy jako opiekunka osób starszych.
„Nić równowagi” to zbiór opowiadań z życia wziętych, czasem wzruszających, czasem prześmiewczych, ale nader ciekawych.
„Dziewczyna pląsająca w jednym pantofelku” to zbiór opowiadań psychologicznych, od 2 stron po ok. 80. Przedostatnie to już minipowieść dotykająca problemu samotności.
Antonina i Stenia z zapałem kontynuują rewolucję obyczajową i społeczną, którą rozpętały w Ruczaju Dolnym. Zielone kalosze noszą okazjonalnie, kiedy pada deszcz. Niebieskie sandały całkiem wysłużyły się na egipskiej ziemi, a w czerwonych szpilkach trudno uganiać się po wiejskich wertepach.
Życie jest tylko jedno i to, jak nim pokierujemy, zależy wyłącznie od nas. A może nie? Czy zaborcza miłość rodzicielska może je zniszczyć? Może. Gizela jest tego przykładem.
Powieść autobiograficzna pełna zabawnych anegdot, barwnych, niekiedy dramatycznych przeżyć i niebezpiecznych ucieczek; opowiadająca o wojnie, emigracji, tęsknocie za domem rodzinnym, o życiu na obczyźnie, miłości i przyjaźni; o „przystani" znalezionej we Włoszech, gdzie przez życie autorki przewija się szereg interesujących osobistości.
Jest rok 1828. Hrabia Armand Walicki, w rok po śmierci ukochanej Anny, opuszcza Mroczny Dwór i udaje się w podróż do wuja w Aylesford w Anglii. Po drodze odwiedza dom rodzinny zmarłej i prosi o jej portret. Informuje też, że jej wolą było spocząć w rodzinnej wiosce.
Książka ta powstała ku pokrzepieniu oblanych tłuszczykiem serc.
Do wielu z nas szczęście idzie małymi kroczkami. To, czego pragniemy, może znaleźć nas samo, nawet gdy stracimy już resztki nadziei.
Czy miejsce naszego urodzenia decyduje o naszym dalszym życiu? Czy rodząc się w rodzinie biednej, patologicznej sami powielimy taki los?
Nasza bohaterka – Dagmara – w końcu zaczyna cieszyć się w pełni z życia. Ma u swego boku mężczyznę, który adoruje ją na każdym kroku i zapewnia o swoich uczuciach. Mężczyznę, który traktuje ją z należytym szacunkiem. Daga w końcu wychodzi na prostą.
Elżbieta Ceglarek w swojej najnowszej powieści zgłębia niezwykle ważny, a jednocześnie trudny problem jakim jest życie kobiety u boku męża tyrana.
Sen Julii to siódma już powieść obyczajowa Magdaleny Ludwiczak, poruszająca ważki problem społeczny. Tym razem jest to adopcja. Akcję śledzimy z kilku punktów widzenia: osiemnastoletniej Julii, jej rodziców oraz brata, a także kolejno poznawanych postaci.
Śladami przeznaczenia to pierwsza powieść z cyklu „Czego nie wiesz o Aniołach”.
Agata, atrakcyjna, dwudziestoparoletnia studentka psychologii, mieszkanka Gdańska, pochodzi z biednej, wielodzietnej rodziny. Podczas studiów utrzymuje się, parając różnymi dorywczymi pracami, niestety, ledwo starcza jej do pierwszego.
– Spełnia się twoje marzenie… – na wieść o książce znajoma zaklaskała w dłonie. – Marzenie? – Wydanie swojej własnej książki było twoim marzeniem, czyż nie? – spojrzała na mnie zaskoczona. – Nie… Nie miałam nawet odwagi, aby o tym marzyć…
Nieciekawa praca, w której szef ma przerośnięte ego. Mężczyzna, który nie umie dochować wierności… Czy warte są poświęcenia?
Z okresu młodości pamiętam „zdobywanie”, zamawianie i „wyławianie” map i atlasów z bardzo dziwnych miejsc.
W kosmosie, w którym znajdują się miliardy galaktyk, a w nich miliardy gwiazd, powinno być wiele takich planet z istniejącym na nich życiem, a nawet zamieszkiwanych przez istoty inteligentne.
Weronika Jarosz, potrącona przez samochód doznaje złamania kręgosłupa i porażenia od pasa w dół. Za namową lekarza, który ją operował, Rafała Jaworskiego, jedzie na rehabilitację do ośrodka w Górznie, który mieści się w pięknym pałacu.
Robert Kazar przeżywa utratę swojej miłości – Heleny. Pogrąża się w coraz większym smutku i w wyrzutach sumienia, nie pozwalając jednocześnie na zasklepienie się bolesnej rany.
Bohaterka powieści, to postać borykająca się z naprawdę niebanalnymi kłopotami.